Dlaczego zioła?
 |
Puszcza Białowieska 2014 r. |
Ponieważ grzechem byłoby tego nie robić biorąc pod uwagę
miejsce, w którym mieszkamy i gdzie przyszło nam żyć. Gdy otworzyła się przed
nami perspektywa otwarcia własnej działalności, nie wahaliśmy się ani chwili.
Gdzie bowiem znaleźć zdrowsze i bardziej ekologiczne produkty niż w jednym z najlepiej
znanych na całym świecie polskich parków narodowych, z którym sąsiadujemy dosłownie
przez przysłowiowy płot?
 |
Takie widoki to tutaj... codzienność |
Siedziba naszej firmy znajduje się na leśnej polanie na obrzeżach
miasta Hajnówka, często określanego mianem Wrót Puszczy Białowieskiej.
Mieszkamy i działamy w okolicach wolnych od zanieczyszczeń, oddalonych od
zakładów przemysłowych , otoczonych gęstymi lasami, których znaczne fragmenty
posiadają status rezerwatów. To ostatnie w Europie miejsce, gdzie podziwiać
można pierwotny las, jaki jeszcze kilka wieków temu porastał znaczną część
kontynentu. Obecność saren, dzików czy jeleni w przydomowym ogródku nikogo nie
dziwi – wręcz przeciwnie, zaniepokojenie budzi ich kilkudniowa nieobecność. W
pobliżu często znaleźć można ślady bytowania żubrów, a nawet wilcze tropy.
 |
Bylica piołun |
Puszcza Białowieska to prawdziwa skarbnica roślin od
wieków znajdujących zastosowanie w medycynie ludowej i zwyczajowo uznawanych za
działające prozdrowotnie. Zioła porastające leśne ostępy pozostają w 100%
ekologiczne. Rosną w miejscach, gdzie obecność człowieka jest rzadkością, gdzie
nie docierają pestycydy, pierwiastki metali ciężkich czy skomplikowane związki
chemiczne stosowane do oprysków pól. Zbierane są w sposób identyczny z tym, jak
czyniły to nasze prababki – z użyciem sierpa lub noża, a nie kombajnów.
Opatrzone certyfikatem EKO bardzo rzadko trafiają jednak na rynek krajowy.
Dlaczego? Ponieważ w ogromnej większości opuszczają Polskę zapakowane w
błyszczące kartoniki opatrzone niemiecko- i angielskojęzycznymi napisami. W rodzimych
aptekach królują natomiast „suplementy diety”; wielokrotnie droższe i gorzej
przyswajalne przez organizm wyciągi i ekstrakty produkowane z niewiadomego
pochodzenia roślin, uzupełnione przez sztuczne wypełniacze i utwardzacze.
 |
W takich miejscach zbieramy zioła |
Obserwując rynek doszliśmy do wniosku, że nie powinniśmy pozwolić,
by tak niesamowity, niezwykły potencjał drzemiący w bożej aptece rodem z
Białowieży pozostał tak ograniczony. Dlatego właśnie poświęciliśmy się skupowi
i konfekcji roślin uważanych za lecznicze. Choć w naszej ofercie znajdują się
również zioła spoza Puszczy, są to wyłącznie takie rośliny, które nie występują
na jej terenie. W stosunku do wszystkich pozostałych dokładamy wszelkich
starań, by pochodziły ze zbiorów lokalnych, dokonywanych manualnie, o właściwej
porze roku i we właściwych warunkach pogodowych. I nasze wysiłki przynoszą
efekt – podczas czterech lat działalności nie mieliśmy jeszcze żadnej
reklamacji dotyczącej jakości sprzedawanych surowców zielarskich. Przeciwnie –
cieszymy się uznaniem coraz szerszego grona stałych odbiorców, wśród których
nie brakuje sklepów zielarskich i punktów sprzedaży produktów ze zdrową
żywnością.
Nie będziemy ukrywać, że mocno motywuje nas to do
działania J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz